Nigdy nie chciała mieć dzieci
Nic więc dziwnego, że gdy największe emocje związane ze ślubem największej skandalistki w show-biznesie nieco opadły, fani zaczęli dopatrywać się u Dody pierwszych oznak ciąży. Szaleństwo? Wcale nie. Coś nam się wydaje, że gwiazda znów może sporo namieszać. Pojawia się nawet ten sam schemat co w przypadku małżeństwa. Jeszcze kilka lat temu Rabczewska niemal alergicznie reagowała na samą myśl o tym, że mogłaby zostać mamą.
- Z żadnym z moich partnerów nie chciałam mieć dzieci. To były bardzo zwariowane związki. I żadne, które zapewniłyby stabilne i normalne środowisko dla trzeciego człowieka. To musi być dwójka odpowiedzialnych ludzi, która jest na to gotowa. Ja jestem odpowiedzialna za siebie na pewno. Nie chcę mieć dzieci, ponieważ uważam, że unieszczęśliwiłabym tę osobę. Życie, które bym mu zaserwowała, nie byłoby odpowiednie. Dzieci powinny mieć osoby, które są w stanie oddać się w pełni, 24 godziny godziny temu dziecku. To nie jest zabawka, to nie jest szczeniak, to nie jest chimera na chwilę. To jest ciężka praca matki na cały etat. Do końca życia. Ja jako artystka nie byłabym w stanie tego zrobić - powiedziała na łamach "Gali" w 2016 r.