Tajner skomentowała ślub Wiśniewskiego. "Nie byłam zaskoczona, że zrobił to tak szybko"
Michał Wiśniewski jest niezwykle kochliwy. Nie dziwi to ani jego rodziny, ani przyjaciół, ani byłej (czwartej już) żony. Dominika Tajner nie była zatem zaskoczona, gdy dowiedziała się, że lider Ich Troje znów powiedział sakramentalne "tak" innej kobiecie.
Michał Wiśniewski nie znosi próżni i samotności, dlatego tuż po zakończeniu małżeństwa z Dominiką Tajner związał się z nową ukochaną. Wystarczyło dokładnie siedem miesięcy, by stwierdził, że to miłość do grobowej deski, którą chce przypieczętować podpisem w urzędzie stanu cywilnego.
ZOBACZ WIDEO: Michał Wiśniewski przyznał się, że jest po ślubie
Choć jego postępowanie i przede wszystkim tempo zmian w życiu może zaskakiwać, jego bliskich zupełnie nie zdziwiło.
- On lubi mieć u boku żonę. To, że po raz kolejny się ożeni, było dla wszystkich jasne i jego bliscy nie są tym zaskoczeni. Bo Michał jak kocha, to chce, by wszystko odbywało się tradycyjnie. Uwielbia mieć rodzinę - mówił "Faktowi" znajomy Wiśniewskiego.
Co ciekawe, na próżno szukać też zaskoczenia u jego byłej (czwartej już) żony. Choć Dominika Tajner nie kryła żalu decyzją męża, który w zeszłym roku złożył pozew rozwodowy, udało im się rozstać w pokojowej atmosferze. Z takim samym spokojem przyjęła wiadomość, że Wiśniewski wziął kolejny ślub.
- Wziął ślub, a ja mocno trzymam za nich kciuki i życzę wszystkiego, co najlepsze. Mamy bardzo dobre relacje. Widziałam, że media pisały, że ten ślub bardzo mnie zabolał. Zdziwiłam się, ponieważ tak nie jest. Każdy z nas już prowadzi swoje życie i być może dla niektórych jest to niezrozumiałe, ale w naszym przypadku, każdy dla każdego chce dobrze. Jak mam być szczera i jak znam Michała, to muszę przyznać, że nie byłam zaskoczona, że zrobił to tak szybko, ale nie chcę go oceniać - przyznała w rozmowie z Plejadą.
Trwa ładowanie wpisu: instagram