Don Vasyl chce nagrać płytę z Edytą Górniak
Edyta Górniak nieco przystopowała z karierą muzyczną. Don Vasyl chce jednak namówić ją do współpracy. Znamy szczegóły.
Edyta Górniak od jakiegoś czasu bardziej niż na swojej karierze skupia się na rozwoju duchowym oraz na powtarzaniu teorii spiskowych z internetu. Wyprowadziła się w góry i przestała dbać o swoją karierę. Pojawia się od czasu do czasu na patriotycznych koncertach urządzanych przez TVP i nic poza tym. Za to często publikuje posty na Instagramie oraz robi relacje na żywo, na których odpowiada na pytania fanów. Jej słowa i poglądy wywołują sporo kontrowersji. Głównie dlatego, że Górniak należy do grona koronasceptyków i antyszczepionkowców
Jej muzyczne zawieszenie zaobserwował Don Vasyl, który przyjaźnił się z ojcem gwiazdy. Postanowił wyciągnąć do niej pomocną dłoń i pomóc przerwać impas.
- To przecież wyjątkowy talent, którego nie można zmarnować. Chcę z nią śpiewać. Drzwi mojego domu i mojego świata muzycznego są dla niej otwarte - powiedział Don Vasyl w rozmowie z "Na Żywo".
Dodał, że chciałby nagrać z nią płytę z muzyką romską.
- To jej korzenie, krew. Grałem z jej ojcem Jankiem. Potem słuch o nim zaginął, jednak Edyta chciała z nim odnowić kontakt. Pomagałem jej go odnaleźć przed ślubem, ale niestety się nie udało. Edyta do tej pory mówi źle o ojcu, ma do niego żal. Może jednak zdecyduje się spróbować. Wiem, że Jan byłby z niej bardzo dumny. Całe życie na to czekał.
ZOBACZ TEŻ: Edyta Górniak wspomina modlitwy w kościele
Ojciec Górniak był Romem. Porzucił swoją rodzinę, przez co Górniak miała do niego ogromny żal. Mężczyzna zmarł w 2007 r. Teraz Don Vasyl twierdzi, że dzięki współpracy gwiazda mogłaby powrócić do swoich korzeni.
- Dobrze byłoby pokazać ten prawdziwy cygański świat. Edyta pięknie może to zrobić, wrócić do korzeni. Lata temu wybrała swoją drogę, ale tej, którą ma we krwi jeszcze nie posmakowała - powiedział.