Dramatyczne losy rodziny Moniki Mrozowskiej
None
Monika Mrozowska
Kto by się spodziewał, że uśmiechnięta na co dzień Monika Mrozowska kryje w sobie tak smutne wspomnienia z dzieciństwa. Aktorka nigdy wcześniej nie opowiadała publicznie o swojej przeszłości. Teraz bolesna prawda ujrzała światło dzienne.
Na jaw wyszło, że ojciec znanej aktorki mieszka w Domu Opieki Społecznej w Warszawie. Od 10 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Nikt go nie odwiedza. Mężczyzna nie ma pieniędzy na owoce czy papierosy.
- Ojciec często chwali się sukcesami latorośli. Gdy mówi o niej, ma łzy w oczach. Godzinami patrzy w okno, czeka, aż córka go odwiedzi- napisała do redakcji Na Żywo jedna z osób odwiedzających placówkę. Monika jednak tam nie zagląda.
Dlaczego ma taki chłodny stosunek do własnego taty? Dlaczego pozwala na to, by tułał się po państwowych ośrodkach? Nie obchodzi jej los ojca?
Monika Mrozowska
- Pan Andrzej był bardzo zaniedbany - napisała do redakcji Życia Na Gorąco osoba, która zaniepokoiła się losem ojca Moniki Mrozowskiej. - Na turnusie były nas 24 osoby. Wszyscy przejmowaliśmy się jego losem. Był niedomyty, brudny. Brał od nas papierosy i słodycze. Opowiadał, że córka się z nim nie widuje, że jest chory na stwardnienie rozsiane, że mieszka w domu opieki - wylicza rozmówca tygodnika.
Monika Mrozowska
Pan Andrzej narzekał również na samotność. Garnął się do obcych ludzi, gdyż nikt go nie odwiedzał. Litość wzbudzał także niechlujny strój 58-latka. - Miał rozpadające się buty, a starą kamizelkę nosił bez przerwy przez 1,5 tygodnia - opowiedział magazynowi Na Żywo jeden z pensjonariuszy. - Trudno uwierzyć, że ten nędzarz jest ojcem gwiazdy. Ta osoba musi nie mieć serca - dodawał oburzony.
Monika Mrozowska
Ten zaniedbany mężczyzna jest ojcem Moniki Mrozowskiej, znanej przede wszystkim z planu Rodziny zastępczej i pasma kulinarnego w Dzień dobry TVN. W jego telefonie można znaleźć zdjęcia znanej córki i jej dzieci.
Zapytany o to, dlaczego wylądował w ośrodku, 58-letni mężczyzna odpowiada, że rodzina się od niego odwróciła. Przez 30 lat prowadził firmę elektroniczną. O ile interes szedł dobrze, o tyle nie miał szczęścia w miłości.
Monika Mrozowska
Z pierwszą żoną, Bożeną, matką Moniki i jej brata, rozwiódł się w 1991 roku. - Znalazła sobie faceta - kwituje rozstanie na łamach_ Życia na Gorąco_ 58-latek. On też nie został sam. Związał się z Renatą, z którą zamieszkał w Warszawie. Wkrótce również się rozeszli. Pan Andrzej twierdzi, że to przez jego straszną chorobę - stwardnienie rozsiane.
Monika Mrozowska
Historia ojca aktorki brzmi dramatycznie. Aż trudno uwierzyć, że Mrozowska, która znana jest w angażowanie się w pomoc charytatywną, nie wspiera własnego taty! Jak się jednak okazuje, sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana i bolesna, niż przedstawia ją jedna ze stron.
Monika Mrozowska
Monika Mrozowska początkowo nie chciała w ogóle komentować tej sprawy. Po namowach zdecydowała się wyjawić dramatyczną historię swojego dzieciństwa. - Wszelkie informacje, które uzyskał pan od ojca są nieprawdziwe - powiedziała w rozmowie z reporterem Życia na Gorąco.
Monika Mrozowska
Potem opowiedziała drastyczną prawdę o swojej przeszłości. Przyznała, że jej ojciec zastawił rodzinę, gdy Monika miała zaledwie 10 lat. Wcześniej znęcał się nad nimi psychicznie. Potem pozostawił bez środków do życia, gdyż stale uchylał się od płacenia alimentów.
- Pamiętam, jak mówił mojej matce, żeby zdechła. Nie zostawiał pieniędzy, a gdy pytała, co ma ugotować na obiad, mówił: niech nie żrą te bachory - opowiada o trudnym dzieciństwie Monika Mrozowska.
Monika Mrozowska
Z relacji aktorki wynika, że podobny dramat zgotował swojej kolejnej partnerce. - Przez drugą żonę został posądzony o znęcanie się psychiczne oraz fizyczne, również nad jej córką. Tam była kwestia grożenia bronią palną!- opisuje szokujące wydarzenia Mrozowska na łamach tygodnika.
Monika Mrozowska
Aktorka nie kryje się z żalem do swojego ojca. Jest jej przykro, że przez wiele lat nie interesował się ani ją, ani jej bratem, a teraz mimo to domaga się pomocy.
Dziwi ją to tym bardziej, że wcześniej wielokrotnie próbowała wyciągnąć do niego dłoń. Dawała mu szansę na odnowienie kontaktów. Chciała, by jej dzieci poznały dziadka. On jednak ani razu nie wykorzystał tej możliwości.
Teraz, gdy sam jest w potrzebie, aktorka chłodno reaguje na jego wszystkie prośby. Mimo wyrządzonych krzywd, nie odwróciła się jednak od niego. Wraz z bratem przywiozła go do ośrodka, woziła na rehabilitację i zabierała na prywatne wizyty u lekarza. Widać, że zdrowie ojca nie jest jej zupełnie obojętne.
Monika Mrozowska z mamą
Przede wszystkim podkreśla swoją wdzięczność wobec mamy. Docenia ją za to, ile wysiłku musiała włożyć w samotne wychowywanie dwójki dzieci. To właśnie z szacunku do niej nigdy wcześniej w mediach nie wspominała o ojcu. Teraz jednak nie mogła pozwolić na oczernianie jej i całej rodziny.
- Odkąd pamiętam, ojciec ma dużą zdolność do fantazjowania. Ofiarą tych historii jest wiele osób - tłumaczy Monika Mrozowska. To dlatego teraz zdecydowała się przerwać milczenie i zdobyć się na wyjawienie smutnej dla niej prawdy.
Monika Mrozowska i Maciej Szaciłło
W życiu samej Moniki ostatnio również nie układa się najlepiej. Nie udało jej się stworzyć stałej relacji i rodzina aktorki rozpada się. Mrozowska niedawno zdecydowała się złożyć papiery rozwodowe. Po 9 latach małżeństwa rozstaje się z Maciejem Szaciłło, z którym ma dwie córeczki.