Odmówili przyznania jej punktów
Oczywiście na miejscu nie obyło się bez kontrowersji. Na próbie generalnej Górniak zaśpiewała utwór w połowie po angielsku, co było niezgodne z regulaminem konkursu. Choć podczas występu na żywo artystka wykonała utwór w ojczystym języku, to pięć krajów odmówiło przyznania jej puntów ze względu na poprzedni "incydent". Najpewniej było to spowodowane tym, że już podczas przygotowań do finału Polka typowana była na faworytkę. Mimo starań konkurencji Górniak zajęła wysokie drugie miejsce.
- Pamiętam każdy szczegół, wszystkie listy od Fanów, które trzymałam przez tydzień pod poduszką w hotelu, niczym talizman. Czułam ogromne ciepło płynące z Polski i czułam ogromną odpowiedzialność. Także strach i ten fatalny ból krtani. Dublin był wtedy piękny. I bardzo wietrzny - wspominała kiedyś Edyta na swoim Facebooku (pisownia oryginalna).
