Edyta Górniak pozostaje królową Eurowizji. Jej sukcesu nie udało się powtórzyć nikomu z Polski
Mało brakowało, a nie poleciałaby do Dublina
Miała zaledwie 22 lata, a już wtedy udało się jej zapisać na dobre w historii polskiej muzyki. Edyta Górniak swoim wykonaniem "To nie ja byłam Ewą" podbiła serca całej Europy, zdobywając drugie miejsce w konkursie Eurowizji. Nigdy później żaden reprezentant naszego kraju nie zbliżył się nawet do tego wyniku. Niewiele osób jednak wie, że mało brakowało, a Górniak nie poleciałaby w 1994r. do Dublina. Gdy zadzwoniła do niej Telewizja Polska z propozycją reprezentowania Polski w konkursie, artystka odłożyła słuchawkę. Do dziś nie wyjaśniła, dlaczego tak postąpiła. Być może myślała, że ktoś robi sobie z niej żarty, albo postąpiła tak pod wpływem silnego stresu. Tak czy inaczej na szczęście zadzwoniono do niej ponownie i dzięki temu zadziała się historia...