Znaleziska
Mimo sporów w rodzinie, kariera Krakowskiej zaczęła nabierać rozpędu. Dostawała coraz więcej ról, w tym upragnioną u samego Adama Hanuszkiewicza. I gdy wreszcie poczuła, że może odetchnąć z ulgą, znalazła coś, co zachwiało jej światem. Aktorka zaczęła znajdować w domu tajemnicze kartki. Na jednej z nich widniały informacje urzędowe, co zrobić, aby dostać mieszkanie, gdy żona jest w ciąży. Problem w tym, że Krakowska nie spodziewała się dziecka. Na innej z kolei przeczytała: "Michasiu, odbierz nas, wracam z dzieckiem z gór".