Emilian Kamiński uratowany przed finansową katastrofą? Dostał pomoc miasta
Właściciele teatrów mogą liczyć na cud, że pandemia zaraz się skończy albo na pomoc od władz miast. Emilian Kamiński, który prowadzi teatr w Warszawie, może trochę odetchnąć z ulgą.
Michał Żebrowski, Krystyna Janda, Tomasz Karolak i wiele innych gwiazd prowadzi swoje teatry. Na nic popularność i ogromny dorobek artystyczny, kiedy nie ma z czego zapłacić pracownikom i utrzymać biznes w obliczu pandemii. Teatr prowadzi też Emilian Kamiński, który gorąco apelował władze o pomoc. I wychodzi na to, że został wysłuchany.
Zobacz: Emilian Kamiński - to dla nas bardzo ważny egzamin, jak przetrwać
Pisaliśmy ostatnio, że prowadzony przez Kamińskiego Teatr Kamienica wpadł w finansowy dół. Jak wiele innych biznesów, trawionych do reszty przez pandemię.
Jak wyjaśniał aktor w jednym z wywiadów, koszty utrzymania teatru sięgają od 350 do 400 tys. zł. miesięcznie.
- Żyję wyłącznie na bieżąco z biletów, a jeszcze nie mam dotacji. Słabo u mnie jest, ale będę walczył. Walczyłem o to, żeby ten teatr powstał, to teraz nie pozwolę, żeby koronawirus go zabił - mówił.
Na samym początku kwietnia wyraził nadzieję, że nie będzie musiał opłacać składek ZUS, a miasto pozwoli na to, by teatr nie płacił czynszu.
Kamiński w rozmowie z "Super Expressem" powiedział:
- Zarząd Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy podjął decyzję o przyznaniu pomocy Teatrowi Kamienica. Czynsz został obniżony do wysokości kosztów utrzymania na okres trzech miesięcy, liczonych od 14 marca br.
Tabloid podaje, że Kamiński po obniżce i tak będzie musiał płacić około 18 tys. zł miesięcznie.
Jak będzie wyglądał krajobraz po pandemii? Które teatry przetrwają? Tarcza Antykryzysowa wszystkich niestety nie obejmie. O tym, jak wygląda pomoc, minister Piotr Gliński opowiedział w rozmowie z WP, którą możecie obejrzeć, klikając w ten link.