Trwa ładowanie...

Britney Spears jest w rozpaczy. Mówi o fałszywych osobach wokół niej

Wokalistka walczy przed amerykańskim sądem o zniesienie kurateli ojca. Nagle w mediach o jej sytuacji zaczęli wypowiadać się bliscy gwiazdy. Britney Spears dobitnie dała znać, że to osoby, które nie pomogły jej w najtrudniejszych chwilach.

Britney Spears walczy o zniesienie kurateli ojcaBritney Spears walczy o zniesienie kurateli ojcaŹródło: Getty Images
d255w02
d255w02

Ponad 13 lat temu Britney Spears przeszła załamanie nerwowe na oczach całego świata. Jej łysa głowa i ekscentryczne wybryki co rusz pojawiały się na okładkach tabloidów. Wtedy to jej ojciec Jamie Spears postanowił przejąć nad nią pełną kontrolę i sądownie stał się jej kuratorem. Teraz gwiazda zabiega o zniesienie kurateli.

Zaledwie na początku lipca sąd w Los Angeles odrzucił wniosek Britney. Toczy się jednak kolejna sprawa, w której zeznawała w minioną środę. Ikona muzyki pop zyskała też nowego adwokata, tym razem wybranego przez nią samodzielnie, byłego prokuratora federalnego Mathew Rosengarta, który wielokrotnie z sukcesami reprezentował gwiazdy Hollywood.

Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach

Wydarzenia ostatnich tygodni spowodowały, że wielu "życzliwych" zaczęło wypowiadać się na temat rodziny Spearsów w mediach. W tym dawniej bliskie osoby Britney, które zawiodły ją w trudnych momentach. To właśnie do nich gwiazda skierowała swój ostatni wpis na Instagramie.

d255w02

"Nie ma nic gorszego niż to, gdy najbliżsi ci ludzie, którzy nigdy się u ciebie nie pojawili, publikują informacje dotyczące twojej sytuacji, niezależnie od tego, jaka ona jest i mówią o wsparciu… Nie ma nic gorszego niż to!" - napisała.

Ewidentnie Britney Spears kierowała swoje słowa do osób, na których pomoc i wsparcie wcześniej liczyła, ale tego nie uzyskała. Fani w komentarzach sugerują, że chodzi o jej siostrę Jamie Lynn Spears, która ostatnio opowiedziała się za zniesieniem kurateli ojca. Mowa może być też o matce gwiazdy, Lynn Spears, która przez lata pozostawała w cieniu rodzinnego dramatu.

"Jak ludzie, których kochasz najbardziej, śmią mówić cokolwiek... Czy wyciągnęli do mnie rękę we właściwym czasie?! Jak śmiecie mówić publicznie, że teraz wam zależy?! Czy wyciągnęliście rękę, kiedy tonęłam? Ponownie nie (...) Proszę przestań z prawym podejściem, kiedy jesteście tak dalecy od prawości, że nawet nie jest to zabawne..." - rozemocjonowała się Britney.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d255w02
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d255w02

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj