Jan Englert
Policjanci zaczęli szukać bezczelnego przestępcy. Trudno było jednak go namierzyć, bo mężczyzna dobrze się ukrywał. Gdy okradziony aktor już niemal porzucił nadzieję, przedwczoraj spotkała go miła niespodzianka. Śledczy dopadli w końcu 30-latka w Warszawie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )