Flirt Brada i Jennifer. Wszyscy o tym mówili

Po tym, jak świat obiegła informacja o rozwodzie Brada Pitta i Angeliny Jolie, fani zaczęli mieć nadzieję, że hollywoodzki aktor na nowo zwiąże się ze swoją byłą żoną, Jennifer Aniston. Od tego czasu w mediach co chwile pojawiają się informacje o ich rzekomym romansie.

Emocje sięgnęły zenitu, kiedy Brad Pitt i Jennifer Aniston wystąpili we wspólnym, internetowym projekcie, który był akcją charytatywną. Największe gwiazdy kina odczytały dialogi z filmu "Beztroskie lata w Ridgemont High". Widzowie mogli zobaczyć m.in. Matthew McConaughey, Morgana Freemana, Julię Roberts, Shia LaBeouf, Brada Pitta, Jennifer Aniston.

Matthew McConaughey o "flircie" Brada Pitta i Jennifer Aniston

Eks-małżonkowie wystąpili we wspólnej scenie. Aniston, która grała Lindę, zwróciła się do Brada: "Cześć Brad, wiesz, że zawsze uważałam cię za uroczego faceta? Jesteś taki seksowny". Fani uznali, że między aktorami było czuć napięcie.

Do tych plotek odniósł się Matthew McConaughey, który był częścią "Beztroskich lat". Podczas występu w talk-show "Watch What Happens Live with Andy Cohen", aktor został zapytany o chemię między Bradem i Jennifer. Matthew zażartował, że napięcie, które wyczuł przez ekran komputera, było "namacalne".

"Czy czułem to napięcie przez monitor? Och tak, to było takie namacalne" - śmiał się aktor. "Zauważyłem, że później pojawiło się wiele plotek na ich temat. Nie, tak naprawdę niczego nie zauważyłem, ale to był fantastyczny temat następnego dnia" - dodał.

W międzyczasie media obiegła informacja, że Brad Pitt rozstał się z 27-letnią modelką, Nicole Poturalski. Ich związek przetrwał jedynie 3 miesiące. Zagraniczne źródła podają, że ich relacja miała być tylko przelotnym romansem.