Małgorzata Foremniak
Foremniak nie ukrywa, że przeżyła ciężkie chwile. Zawód miłosny, prześladowanie przez stalkera oraz śmierć rodziców odcisnęły swoje piętno.
Po odejściu Mamy mam już namacalny dowód kresu. Patrzę na życie, że ono mija, że pewne rzeczy naprawdę się kończą. Właśnie tamten moment mnie zatrzymał. Już nikt, nawet najwspanialszy partner, przyjaciel, dzieci, brat, siostra nie dadzą ci tego świata, w którym to ty jesteś dla kogoś dzieckiem - wyznała niedawno.