Borys Szyc
Jeden z nich w obecności policji zażądał łapówki w kwocie 9 tys. zł, po której to zapomni o swoich stratach moralnych. Jakiś pan sugeruje, że go uderzyłem. Nic takiego nie miało miejsca, mam na to 5 świadków - mówi Super Expressowi Szyc i dodaje: