Kazimierz Marcinkiewicz i Isabel
Para poznała się jesienią 2008 roku na warszawskim lotnisku. Oboje pracowali wówczas w Londynie. Były premier miał co prawda żonę i czwórkę dzieci, ale młodsza o 22 lata poetka szybko zawróciła mu w głowie. Po pewnym czasie postanowili się pobrać.
W grudniu 2014 roku małżeństwo ogłosiło rozstanie. Krótko później Isabel uległa poważnemu wypadkowi. Dziś boryka się z problemami zdrowotnymi i depresją. Małżonkowie rozwodzą się już od dłuższego czasu. Wszystko trwa bardzo długo, ponieważ oboje chcą orzeczenia o winie strony przeciwnej.
Isabel wystąpiła o 12 tysięcy złotych alimentów miesięcznie, ponieważ potrzebuje na co dzień wsparcia pielęgniarki, nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, musi jeździć na rehabilitację, co zapewne kosztuje. Marcinkiewicz nie chce przystać na jej warunki. Pierwszej żonie płaci już bowiem co miesiąc 9 tysięcy złotych.