Harry i Meghan urwali się z choinki? Internauci ostro komentują ich ostatni wpis
Myjcie ręce i unikajcie dotykania twarz - to kilka zaleceń, które wszyscy znają, ale dopiero teraz podzielili się nimi Harry i Meghan. Internauci nie zostawili tego bez komentarza. Czy pary nie stać na więcej?
Odkąd Harry i Meghan opuścili rodzinę królewską, muszą budować swoją pozycję w świecie na nowo. Zapewniali, że będą dalej angażować się w projekty, mające na celu ochronę zdrowa psychicznego potrzebujących osób. Harry i Meghan mieli też wspierać organizacje, które zajmują się np. aktywizacją wykluczanych do tej pory społeczności i sprawami weteranów. Jak im to idzie? Nie za dobrze.
Zobacz: Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
Pandemia koronawirusa zastała Harry'ego i Meghan w Kanadzie. Para i tak od tygodni izoluje się od ludzi w swojej posiadłości w Vancouver i rzadko pojawia się publicznie. Ostatnie wyjście przypadło na 9 marca, gdy książęta Sussex wzięli udział w corocznych obchodach Commonwealth Day. Po kilku spotkaniach wrócili do Kanady, a niedługo później państwa ogłaszały już zamknięcie granic.
Wydawałoby się, że czas kwarantanny dla setek tysięcy osób na całym świecie będzie momentem, gdy usłyszymy o działaniach Harry'ego i Meghan. Teraz jak nigdy organizacje pozarządowe potrzebują wsparcia - nie tylko finansowego.
Tymczasem Harry i Meghan po tylu dniach od ogłoszenia pandemii opublikowali na swoim instagramowym profilu zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia, o którym mówiło się głośno jeszcze przed tym, gdy sytuacja stała się w wielu krajach wyjątkowo trudna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Och, nikt nam jeszcze tego nie mówił!" - oburzają się internauci w komentarzach. "Jak dobrze, że możecie zapewnić nam informacje, których nikt inny nie podaje" - piszą.
W poście opublikowanym przez małżeństwo można też zobaczyć zdjęcia lekarzy, którzy z każdego zakątka świata apelują o to, by zostać w domu i nie przyczyniać się do rozprzestrzeniania wirusa.
Może apel Harry'ego i Meghan pojawił się zbyt późno, ale czy nie jest potrzebny? Reakcje internautów były przesadzone.
"Na całym świecie ludzie różnych profesji chronią i dbają o swoje społeczności, co jest wielką inspiracją. Tak jak i odwaga pracowników służby zdrowia, którzy są na pierwszej linii, ryzykują życiem, by dbać o chorych i tych, którzy walczą z COVID-19. Gdziekolwiek jesteście na świecie, jesteśmy wam ogromnie wdzięczni!" - czytamy w wpisie książąt.
"Do nas wszystkich: najlepszym sposobem na wsparcie pracowników służby zdrowia jest to, by upewnić się, że nie utrudniamy im pracy i nie roznosimy wirusa jeszcze bardziej. Nieważne, gdzie jesteś, WHO podzieliło się radami, które mogą pomóc. Może już je widziałeś i słyszałeś o nich, ale nigdy nie były tak ważne, jak teraz" - podkreślają.
Negatywny odbiór wpisu Harry'ego i Meghan świadczy o tym, że będą musieli włożyć jeszcze mnóstwo pracy w to, by ludzie nie czepiali się ich na każdym kroku, a wiedzieli dokładnie, czym para się teraz zajmuje.
Tu warto dodać, że Harry i Meghan kilka dni wcześniej zwrócili uwagę świata na jedną z organizacji, która zapewnia pomoc osobom np, dotkniętych przemocą domową. W poście (poniżej) wymienili 4 organizacje, które mogą pomoc w tych trudnych chwilach.
Trwa ładowanie wpisu: instagram