Ilona Łepkowska
To niejedyne negatywne wspomnienie Łepkowskiej z tego typu programu.
Kiedyś byłam zaproszona do dyskusji na temat wychowania dzieci znanych osób. Poza mną była Iwona Kosman i miała być Marta Grycan, która nie zjawiła się ostatecznie w studio, bowiem jak się okazało, kiedy była w drodze, mąż uprzedził ją telefonicznie, że na pasku zapowiadana jest rozmowa na temat dzieci milionerów. Zmanipulowano więc nas, zmieniając bez naszej wiedzy temat rozmowy. Zadzwoniłam wówczas z pretensjami do Edwarda Miszczaka - wyznała Ilona Łepkowska. Fani tego typu programów powinni zmienić o nich zdanie?