Królowa Elżbieta, Książę Filip z księżniczką Anną
Czy to prawda, że królowa Elżbieta zostawiała swojego pierworodnego syna na długo samego i nie czuła potrzeby by go widywać?
Zdarzało się, że kiedy Elżbieta została królową, spadło na nią mnóstwo obowiązków, wyjazdów i były momenty, że długo nie widywała syna. Jest taka scena w jednym z filmów dokumentalnych, kiedy królowa Elżbieta wraca z podróży i podczas oficjalnego powitania wita ją mały książę Karol z kwiatami. Wiadomo, że każda matka natychmiast przytuliłaby swoje dziecko, którego od kilku czy kilkunastu dni nie widziała, ale nie królowa. Ona po prostu przyjęła kwiaty i podziękowała swojemu synowi uściskiem dłoni. Potraktowała go jak kogoś obcego.