Ewa Chotomska
Pamiętam też piosenkę o myciu „Mydło lubi zabawę“.
Też była! Chociaż jak teraz wspominam nasz teledysk do tej piosenki, gdzie czwórkę dzieci, prawie na golasa, wsadziliśmy do wanny, to dzisiaj chyba by mnie za to zamknęli. Bardzo popularna jest też moja inna piosenka „Moja fantazja“. Naprawdę wszyscy ją znają. Niedawno dostałam propozycję od Sławka Kowalewskiego, kompozytora tego utworu, aby zmienić słowa na piosenkę o Euro 2016. Napisałam, nagraliśmy to i ma być emitowana w telewizji i w radiu.
Dzisiaj chyba rolę waszych piosenek przejęły reklamy, bo w to dzieci wierzą?
Niestety tak. Kiedyś to było dzieciństwo! Moja znajoma wrzuciła niedawno takie zdjęcie na Facebooka: po jednej stronie trójka dzieci taplających się w kałuży, a obok trójka dzieci z komórkami – nasze dzieciństwo i dzisiejsze dzieciństwo. Widzę też po mojej wnuczce, która bardzo dużo czyta i jest wychowywana rozsądnie, ale jednak komórka jest dla niej bardzo ważna. Mamy taką rodzinną tradycję, że co roku z okazji Dnia Mamy chodzimy na obiad do restauracji – my, czyli cztery pokolenia! Ja zapraszam moją mamę, moja córka mnie, a wnuczka córkę. Siedzimy przy stole, a Zuzia wysyła sms-y i siedzi na FB. Takie to czasy.
Jaki jest klucz do sukcesu, żeby napisać przebój dla dzieci?
Trzeba znaleźć temat, który jest dla nich interesujący i melodię wpadającą w ucho. Krzyś jest od tego specjalistą.