Anna Przybylska, Jarosław Bieniuk
Pod koniec swojej kariery na pewno myślami bardziej był przy rodzinie niż na boisku, chociaż zawsze starał się wykonywać swoje obowiązki. Zakończył karierę w zeszłym sezonie, ale w ostatniej rundzie wiosennej grał już bardzo mało. Skupiał się na rodzinie, nie zawsze jeździł z zespołem na zgrupowania. Musiał być blisko rodziny. W klubie oczywiście wszyscy wiedzieli, jaka jest sytuacja, spotykał się ze zrozumieniem i wsparciem - zdradziła Faktowi osoba z otoczenia Jarka.