Kret zakochany. Już nie płacze za Tadlą
Jarosław Kret i Karina Zuchora są razem prawie od roku. Najwyraźniej związek z młodą gwiazdą programu "MasterChef" to coś wyjątkowego, bo prezenter nie wyklucza ślubu. Póki co jednak zakochanych czeka rozłąka.
Zaskakujące słowa padły z ust Jarosława Kreta w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium". Prezenter, którego uczucia są równie zmienne jak pogoda, zdradził niedawno, że nie wyklucza ślubu. To niecodzienne wyznanie, bo choć jak wiadomo, w życiu Jarosława Kreta było wiele kobiet, tylko z jedną stanął przed ołtarzem. W 1993 roku prezenter ożenił się z koleżanką po fachu, Edytą Mikołajczyk. Niestety małżeństwo przetrwało zaledwie trzy lata. Później w życiu (przez nieco ponad rok) towarzyszyła mu m.in. Agata Młynarska, reżyserka telewizyjna Małgorzata Kosturkiewicz, z którą Kret ma syna, a najdłużej ostatnio Beata Tadla. Związek z tą ostatnią z hukiem zakończył się po pięciu latach, choć wcześniej zakochani nie odżegnywali się od ślubu.
Jesienią ubiegłego roku media obiegła informacja, że prezenter pogody znów jest zakochany. Gorące uczucie połączyło go z 30-letnią uczestniczką programu "MasterChef", Kariną Zuchorą.
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Najwyraźniej z utalentowaną kulinarnie dziewczyną łączy Kreta nad wyraz silne uczucie, bo pytany o ślub, wcale go nie wykluczył. Zapytany przez "Twoje Imperium", czy widzi się w przyszłości w roli męża, odpowiedział krótko: "nigdy nie mów nigdy".
Jak się jednak okazuje, póki co jego związek z Zuchorą czeka poważna próba. Miłośniczka gotowania, skuszona propozycją pracy w Trójmieście, wyjechała z Warszawy.
"Okresowe rozstania są sprawdzianem uczuć. Bywa, że trzeba wyjechać do ciekawej pracy - czasem na kilka miesięcy, a czasem nawet na kilka lat - żeby móc dalej realizować swoje pasje. Życie to nie tylko zwykła, domowa codzienność. To także możliwość ciągłego rozwoju i podejmowania nowych wyzwań" - skomentował Jarosław Kret.
Trwa ładowanie wpisu: instagram