Michał Szpak
Pewnie, że jestem inny, mówię nawet o sobie „kolorowy ptak" - mówi sam zainteresowany. Zdaje się w ogóle nie przejmować negatywnymi emocjami, które budzi i trudno oprzeć się wrażeniu, że zawdzięcza to akceptacji swojej odmienności i wierze, że nie ma nic złego w byciu innym. A Jasło? Przecież i tak trudno usidlić „kolorowego ptaka” w małym mieście…
(KSo)