Zaatakowali "firmę"
Choć od wyprowadzki Susseksów z Wielkiej Brytanii minęły już trzy lata, emocje wciąż nie opadły. Można wręcz uznać, że sami zainteresowani podgrzewają atmosferę. Wszystko przez dokument Netfliksa "Harry i Meghan" oraz książkę Harry'ego "Ten drugi", w których ponownie wylewali pomyje na "firmę", czyli członków rodziny królewskiej i ich pracowników.
Wobec tego nie wiadomo, czy ta dwójka pojawi się na koronacji króla Karola, która nastąpi 6 maja. Zaproszenia wysłano, ale nawet ich przyjęcie i pojawienie się w Wielkiej Brytanii raczej nie skończyłoby się miłym rodzinnym spotkaniem.