Koroniewska wsadziła kij w mrowisko. "Nawet mój mąż ma większy biust ode mnie"
Joanna Koroniewska ma ogromny dystans do świata i samej siebie. I po raz kolejny to udowodniła. "Chyba ustaliliśmy dziewczyny, że rozmiar nie ma znaczenia?" - spytała zaczepnie na Instagramie.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor to jedna z najsympatyczniejszych i najbardziej lubianych par w rodzimym show-biznesie. Fani uwielbiają ich poczucie humoru i ogromny dystans do świata. Z rozbawieniem przyglądają się też "instagramowym kłótniom" małżonków i podziwiają ich podejście do życia. Ostatnio jednak na profilu aktorki zrobiło się poważnie. Wszystko dlatego, że Koroniewska poruszyła temat hejtu, który uderzył w nią ze zdwojoną siłą (tutaj przeczytacie więcej na ten temat).
Na szczęście gwiazda się nie załamuje, nie poddaje i wciąż pokazuje, że nie warto przejmować się opiniami innych. Zwłaszcza takimi, które nie mają nic wspólnego z konstruktywną krytyką. Jej kolejny post na Instagramie był na to najlepszym dowodem.
"Właśnie zdałam sobie sprawę po tym zdjęciu, że nawet mój mąż ma większy biust ode mnie. No dobra, ale chyba ustaliliśmy dziewczyny, że rozmiar nie ma znaczenia?! A może jednak ma?! Ale tylko i wyłącznie u facetów - dogadani?! A właściwie dogadane?" - napisała z przymrużeniem oka.
Wystarczyła chwila, by internauci zasypali aktorkę komentarzami.
"Cudowni!", "Piona, Asiu!", "Uwielbiam pani dystans do siebie", "Co tam biust! Fajnie widzieć was szczęśliwych" - czytamy pod postem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram