Trwa ładowanie...

"Haniebne wiadomości". Zrobiła screeny i udostępniła je wszystkim

Pod imieniem i nazwiskiem dwóch mężczyzn napisało do Joanny Koroniewskiej prywatne wiadomości. Aktorka postanowiła je upublicznić i odnieść się ponownie do bulwersującej sprawy.

Joanna Koroniewska pokazała wiadomości od dwóch mężczyznJoanna Koroniewska pokazała wiadomości od dwóch mężczyznŹródło: ONS
d3gn5x0
d3gn5x0

W internecie od kilku dni krąży wpis szpitala z Oleśnicy, w którym jawnie krytykowano kobiety, które przytyły w trakcie ciąży. "Bądź jak Ewa, zamknij lodówkę i jedz dla dwojga, a nie za swoje" - te słowa spotkały się z ogromną krytyką ze strony internautów, którzy nie mogli pojąć, że coś takiego można było napisać. Z taką stygmatyzacją nie mogła pogodzić się Joanna Koroniewska, która zareagowała na całą sprawę w mediach społecznościowych.

Afera przetoczyła się przez internet, ale trudno mówić, że sprawa jest zamknięta. Pozostały kobiety, które same doskonale wiedzą, jak takie komentarze potrafią ranić. Napisały do Joanny Koroniewskiej, która udostępniła część tych prywatnych wiadomości. A także dwa komentarze od panów, które - jak pisze aktorka - zmroziły ją.

Zobacz: Magdalena Różczka o seksizmie w branży filmowej. "Miałyśmy być tylko grzecznymi dziewczynkami"

Koroniewska zaznaczyła, że nie chciała komentować więcej tej głośnej sprawy, ale nie może milczeć, gdy tak wiele kobiet opisuje swoje własne historie, od których "łza się w oku kręci".

d3gn5x0

"Od czasu publikacji pewnych naprawdę haniebnych postów na pewnym profilu dostałam od Was tak smutne i trudne historie, że postanowiłam się z nimi z Wami podzielić. Dlaczego?!! Choćby dlatego żeby tych dwóch smutnych panów, którzy z imienia i nazwiska i bez skrępowania pozwolili sobie dziś na TE SKĄDINĄD haniebne moim skromnym zdaniem wiadomości, COŚ ZROZUMIAŁO" - pisze.

"Mam dwie córki. Chciałabym żyć w świecie, w którym wartością będzie nasz SZACUNEK do innych, a nie głupota, chamstwo i buta. Mało tego, KAŻDE STYGMATYZOWANIE w tym, KONKRETNYM przypadku prowadzi do poważnych zaburzeń, depresji. A NIGDY NIE WIEMY, jakie są przyczyny" - zwraca uwagę aktorka.

"I żeby nie było, znam wielu cudownych lekarzy, którzy wspierają swoich pacjentów. Ale po tych naprawdę licznych wiadomościach wiem, że edukować potrzeba Wszystkich! I przestać milczeć. Wstyd powinien być po drugiej stronie!!" - dodaje na koniec.

Historie udostępnione przez Koroniewską są wstrząsające. Jedna z kobiet pisze, że lekarz nie podał jej znieczulenia i powiedział, że "jej cielsko nie pozwala na znieczulenie, a on nie będzie się męczył". Po porodzie zaszywano ją "na żywca". Inna kobieta usłyszała od lekarza, że ma tyle tłuszczu, że udusi dziecko. Powiedzieć, że takie skandaliczne komentarze nie pomagają, to jak nic nie powiedzieć.

d3gn5x0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3gn5x0