Taka miłość się nie zdarza
Racewicz wspominała kiedyś w wywiadzie, że kiedy przypadkiem poznała Janeczka, wiedziała, że to miłość na całe życie. – Swego męża poznałam w samolocie. Usiadłam obok Pawła w rozklekotanym rządowym jaku, w którym trzęsło niemiłosiernie od startu do lądowania. Była w nim nieprawdopodobna siła i wiara w naszą dobrą gwiazdę. Wiedziałam, że choćby walił się świat, mam za sobą mur.