Justyna Żyła nie zostawiła na Piotrze suchej nitki. "Zabierasz dzieciom pieniądze"
Piotr Żyła udzielił długiego wywiadu, który nie przypadł do gustu byłej żonie. Justyna po raz kolejny pierze ich brudy na oczach wszystkich, ale dodaje, że to jedyny sposób na kontakt z ojcem jej dzieci.
Justyna Żyła rozwiodła się z Piotrem, skoczkiem narciarskim, w listopadzie 2018 r. Rozgłos, jaki nadała sprawie, szybko zrobił z niej celebrytkę. Była jedną z uczestniczek ostatniej edycji show Polsatu "Taniec z gwiazdami". Prowadziła program “Pierzemy brudy do czysta” na kanale Active Family. Wzięła udział w sesji dla "Playboya". Na Instagramie obserwuje ją ponad 80 tys. osób, z którymi dzieli się zdjęciami i informacjami z życia prywatnego. A co jakiś czas uderza tam w byłego męża.
Baron jest zachwycony Michałem Szpakiem: "Dynamit, który się odpala nie wiadomo kiedy!"
Najnowszym pretekstem do wbicia byłemu mężowi szpili, był wywiad, którego Piotr Żyła udzielił na kanale Skijumping na YouTube. Justyna twierdzi, że obejrzała nagranie za namową znajomych i wydała bezlitosny werdykt.
"Szanowny ex mąż mógłby oprócz głupawych uśmiechów i chwalenia się, jak wspaniałe chwile przeżywa na zabawach, przypomnieć sobie, że ma również dorastające dzieci, że ma syna, który niedługo stanie się dorosłym mężczyzną. Że posiadanie dzieci to nie tylko, pożal się Boże, marnej kwoty alimenty, które nie są żadną łaską, a obowiązkiem każdego ojca, który porzuca rodzinę" – zaczęła swoją tyradę Justyna Żyła.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Z jej słów wynika, że były mąż wysyła jej grafik z informacją, kiedy może "łaskawie zabrać dzieci między zabawą, a czasem z konkubiną". Matka 13-letniego Jakuba i 8-letniej Karoliny napisała, że ojciec zmusza dzieci do towarzystwa konkubiny, z którą nie chcą się widywać.
"Drogi ex mężu , życzę Ci, abyś czytając to usiadł i zastanowił się, jak bardzo krzywdzisz swoje dzieci , jak ośmieszasz rodzinę, która kiedyś miałeś , jak na poczet konkubiny zapominasz, że dzieci to nie meble, które tylko od czasu do czasu wytrzesz z kurzu" – kontynuowała Justyna Żyła.
Anegdota za anegdotą - Piotr ŻYŁA o życiu poza skocznią
W długim wpisie na Instagramie zdradziła ponadto, że ojciec wyłącz im telefony za karę, gdy nie chcą spędzać czasu z jego konkubiną. "Zamykasz ich konto oszczędnościowe, zabierając pieniądze dzieci, pieniądze, które były zbierane na ich przyszłość" .
Na koniec zaznaczyła, że publiczne pranie brudów nie jest czymś, co sprawia jej przyjemność, ale to jedyny sposób kontaktu z byłym mężem. "Nie jestem dumna z tego, co robię, ale inaczej się nie da".