Kinga Rusin ostro o Pawle Kukizie i Magdalenie Ogórek. "Gęba pełna frazesów"
Kinga Rusin nie wytrzymała. Dziennikarce puściły nerwy w najnowszym poście, który zamieściła na Instagramie. Była prowadząca "Dzień Dobry TVN" ostro skrytykowała zachowanie Pawła Kukiza i Magdaleny Ogórek.
Kinga Rusin już nie raz pokazała, że nie boi się pisać to, co myśli. Dziennikarka chętnie komentuje bieżące wydarzenia. Nie jest tajemnicą, że gwiazda nie lubi obozu rządzącego i wyraz temu daje na Instagramie. Tym razem skomentowała zachowanie Pawła Kukiza, który niedawno, w drugiej turze głosowania ws. tzw. "lex TVN", zagłosował "za". Oberwało się też Magdalenie Ogórek.
Sprawę komentowali już znajomi muzyka. Zespół Piersi, Krzysztof Skiba, Jan Borysewicz i Panasewicz odcięli się od artysty. Jak widzi to Kinga Rusin? Dziennikarka w ostrych słowach wypowiedziała się na temat polityka.
"'Biedny' Kukiz, ofiara 'nagonki'! A on przecież tylko 'realizuje swój program' - wy wstrętni hejterzy! On miał podobno w programie, że po tym jak PiS zdemoluje już państwo prawa, on im 'programowo' pomoże 'spolonizować' TVN, jak wcześniej 'spolonizowano' regionalną prasę" - ironizuje prezenterka.
Kinga Rusin: "Przez ile politycznych łóżek przeszli taki Kukiz czy Ogórek"
"W jego interesie, jak wprost mówi, jest to, żeby PiS miał nadal władzę! Ten niby antysystemowy rebeliant idzie pod rękę z reżimem, bo 'miał coś w programie'?!" - wścieka się Kinga Rusin. "Świadomie przykłada rękę do zarzynania państwa obywatelskiego! Gęba pełna frazesów, ale skrytykować go nie wypada!" - czytamy dalej.
"Przez ile politycznych łóżek przeszli taki Kukiz czy Ogórek, by zrobić sobie dobrze, udając, że nic w tym zdrożnego? Czy można się dziwić, że wielu krzyczy o prostytucji politycznej?" - zastanawia się dziennikarka.
Kinga Rusin nie zostawiła także suchej nitki na Magdalenie Ogórek, która w programie TVP Info skrytykowała dziennikarkę. Prowadząca "W kontrze" odniosła się do słów dziennikarki ws. przyjmowania kobiet z dziećmi z Afganistanu. Rusin nie pozostała jej dłużna. "Ogórek? Zwykła płotka, ale dobry przykład" - zaczęła.
"Cynizm i bezczelność podniesione do potęgi n-tej. Kiedyś kandydatka 'z łapanki' na prezydenta partii postulującej swobody obywatelskie, a dziś medialna twarz PIS-owskiego reżimu łamiącego prawo i cofającego nas do średniowiecza. I ona ma czelność śmieszkować o pomocy uchodźcom - kobietom i dzieciom, którym grozi śmierć?! No po prostu, szanowni państwo, boki zrywać..." - napisała oburzona prezenterka.
"Nazwiska sługusów, którzy się zeszmacą, żeby się przypodobać władzy, można ostatnio mnożyć. Za każdym reżimem czy klęską demokratycznego państwa stoją konkretne nazwiska, konkretni ludzie - nie tylko dobrze opłacani funkcjonariusze, ale też łasi na benefity pomocnicy przysługujący się machinie" - podsumowała gwiazda.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zobacz także: Nie tylko Weronika Rosati. Konflikty Kingi Rusin
