Komarenko o aferze w Trójce: "Niech się wszyscy pozwalniają, niech ich trafi szlag"
Ivan Komarenko, autor hitu "Jej czarne oczy", odniósł się do afery w Trójce. Poparł Dodę i skrytykował polityków.
Piosenka Kazika "Mój ból jest lepszy niż twój" wygrała notowanie Listy Przebojów Trójki. Władze unieważniły to głosowanie, a prawdopodobnym powodem może być nawiązanie w tekście do Jarosława Kaczyńskiego, który złamał zasady przymusowej izolacji i wybrał się 10 kwietnia na cmentarz
Zarząd rozgłośni twierdzi jednak, że został złamany regulamin. Nie podano jednak dokładnie, który punkt został naruszony. Zasugerowano tym samym, że Marek Niedźwiecki, prowadzący listę, zmanipulował notowanie. Dziennikarz zdecydował, że odchodzi z Trójki, z którą związany był przez lata.
Zobacz także: Trójka i Kazik. Jarosław Gowin o aferze: "bezprecedensowe"
Głos w tej sprawie zabrała Doda, która nie była zaskoczona działaniami Trójki. "A co do cenzury w mediach, to zwracam się do moich szanownych znajomych muzyków, choć może nawet bardziej menadżerów. Od lat jesteśmy cenzurowani za pomocą tak zwanych 'badań' w stacjach komercyjnych. Wszyscy wiemy, jak to wygląda i jaka to jest j....a ściema" – napisała na Facebooku.
Teraz sytuację skomentował Ivan Komarenko, autor hitu "Jej czarne oczy". Muzyk uważa, że Doda skomentowała sytuację najtrafniej: "Jest pewna grupka piosenkarzy, która ma z jakichś tajemniczych powodów przydzielony czas antenowy dla swoich utworów bardzo hojnie oraz spora rzesza, która tego czasu nie ma w ogóle. Ja należę do tej drugiej grupy. Moje 'Czarne oczy' były zaledwie sporadycznie grane w okresie szczytowej popularności. Cała reszta moich piosenek dziwnym trafem nie znalazła żadnego uznania w oczach (uszach) wybitnych i niezastąpionych redaktorów muzycznych układających playlisty".
Komarenko dodaje, że nie żal mu radiowej Trójki: "Nietrudno się domyślić, że nie żywię żadnej sympatii do Trójki i innych tego typu stacji. Niech się wszyscy pozwalniają, niech ich trafi szlag".
Muzyk pochwalił jednak piosenkę Kazika za celny tekst i szybkość, z jaką się ukazała: "Gdybym słuchał nieszczęsnego produktu Marka Niedźwieckiego, to na pewno bym na 'Twój ból...' zagłosował. Choćby dlatego, że mnie również postępowanie najwyższych polskich dostojników się nie podoba. Przez ostatnie tygodnie Polacy są terroryzowani coraz dziwniejszymi przepisami sanitarnymi, które coraz bardziej ostentacyjnie są łamane przez... przedstawicieli władzy. Niedawna wizyta Prezydenta Dudy w Nadleśnictwie Baligród (chodzenie bez maseczki, brak zachowania dystansu, jedzenie w o dziwo czynnej restauracji) jest tego dobitnym przykładem".
Trwa ładowanie wpisu: instagram