Komarnicka-Klynstra ma biżuterię z mleka, którym karmi syna
Emilia Komarnicka-Klynstra nieco ponad trzy lata temu została mamą Kosmy, a w grudniu 2020 r. urodziła drugiego syna. Teraz aktorka zdradziła, że ma pamiątkę po karmieniu chłopców piersią. To wyjątkowa biżuteria wykonana z jej mleka.
Emilia Komarnicka-Klynstra na swoim instagramowym profilu opublikowała zdjęcia z synkiem Tymoteuszem. Na pierwszym karmi go piersią, na drugim czule całuje. Jej letni strój został uzupełniony biżuterią w białym kolorze. "To, co widzisz na zdjęciu, to jest biżuteria stworzona z mleka, którym karmię Tymoteusza. Tak, z mleka" - napisała Klynstra.
"O tym, jak wielkie znaczenie ma dla mnie karmienie, pisałam już wielokrotnie i pamiętam, jak przeżywałam moment, kiedy po raz ostatni karmiłam Kosmusia… [...] Ja nie jestem taka znowu strasznie sentymentalna, ale ta forma upamiętnienia tego niezwykłego połączenia z dzieckiem, które jest przecież skończone, wydała mi się pomysłem genialnym" - dodała.
Aktorka teraz z dumą nosi pierścionek, którego kamień został wykonany z jej mleka z piersi i z kosmyków włosów obu synów Komarnickiej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak to możliwe, że mleko nie psuje się, a biżuteria jest trwała? W komentarzu do wpisu aktorki wypowiedziała się osoba z firmy, która wykonuje cudeńka z mleka: "Bezpośrednio po otrzymaniu mleko poddawane jest naszej procedurze konserwacyjnej, która działa na mleko w każdym stanie. Pozwala to zachować trwałość".
Zdecydowalibyście się na taką sentymentalną pamiątkę?