Wojciech Fibak, Olga Fibak
W związku z publikacją artykułu Maliny Błańskiej, z Wprost odszedł jego felietonista Marcin Król. Należy on do grona osób, które działania dziennikarki i jej przełożonego uważają za haniebne.
Zakończyłem współpracę z "Wprost", a na pewno dopóki redaguje pismo obecny szef, który nie tylko doprowadził je do poziomu tabloidu, ale sięgnął po niedopuszczalne metody w tekstach o Wojciechu Fibaku - napisał we wtorek na swoim profilu na Facebooku publicysta. Nie chodzi mi o samego Fibaka, bo jest dorosły i da sobie rade, ale o zasady dziennikarstwa i skandaliczne publikowanie nieautoryzowanych rozmów telefonicznych, prowokacje itd. - uzasadnił Król.