Premiera utworu "Książę Egiptu"
Monumentalna, masywna orkiestra, tak charakterystyczna dla niemieckiego kompozytora, snuje przejmującą opowieść o losach biblijnego Mojżesza i hebrajskich niewolnikach wyzyskiwanych przez okrutnych Egipcjan. Aby odmalować muzyczny pejzaż Egiptu, Zimmer wprowadza do partytury liczne glissanda i dodaje do instrumentacji... flety japońskie! Klastery lub inaczej - plamy dźwiękowe w partiach chóralnych odwzorowują krzyk rozpaczy uciekających Hebrajczyków. Doskonale oddają poczucie dezorientacji, chaosu i paniki ciemiężonych Hebrajczyków w scenie pogoni wojsk faraona. Ten kontrolowany fałsz klasterów w wykonaniu Chóru Akademickiego Politechniki Warszawskiej przygotowanego przez Dariusza Zimnickiego z pewnością zaskoczył niejednego słuchacza. Scena rozchodzenia się Morza Czerwonego jest świetnie zinstrumentowana w partiach smyczkowych i dętych drewnianych. Pojawiające się w tle waltornie inicjują fanfary cudu i zwycięstwa. Ta przepiękna historia wzrusza i skłania do refleksji zarówno małych jak i tych dorosłych melomanów. Sztor podsumowuje: "dyrygowanie tego utworu to wyzwanie. Częste zmiany tempa i pulsu wymagają ogromnej koncentracji, a od chóru improwizacji i poczucia dramaturgi utworu”.