Trwa ładowanie...

Smutna starość Loski. Mówi, ile dostaje emerytury

Wielkie gwiazdy polskiego show-biznesu nie mają co liczyć na duże świadczenia z ZUS. Do tej grupy należy też Krystyna Loska, mama Grażyny Torbickiej. Jak się okazuje, znana prezenterka prawdopodobnie nie będzie mogła pławić się w luksusach.

Krystyna Loska mówi o swojej emeryturze. Ile wynosi?Krystyna Loska mówi o swojej emeryturze. Ile wynosi?Źródło: AKPA
d2n2et1
d2n2et1

Wiele polskich gwiazd ma tendencję do narzekania na wysokość emerytur. Choć przez lata zarabiali krocie, np. na kolejnych płytach i koncertach, nie każdy z nich dbał o składki. Poza tym w dawnych czasach spore grono twórców nie podpisywało umów i żyło z dnia na dzień. Dzisiaj ponoszą poważne konsekwencje tamtych decyzji.

Podobnie jest w przypadku osób znanych z telewizji. Po osiągnięciu wieku emerytalnego wciąż muszą pracować, jeśli zdrowie im na to pozwala. Wielkie gwiazdy, takie jak m.in. Alicja Majewska, Krystyna Tkacz czy Karol Strasburger, otrzymują z ZUS co miesiąc mniej niż 2 tys. zł. Wychodzi na to, że w podobnej sytuacji znajduje się Krystyna Loska.

Krystyna Loska do TVP trafiła w latach 60. Urocza blondynka szybko zdobyła sympatię widzów. Najpierw tych oglądających TVP Katowice, później odbierających TVP w całym kraju. Była już wówczas mamą Grażyny Torbickiej, która jako dziecko przyglądała się karierze swojej mamy. Po latach sama zaczęła pracę w mediach i, podobnie jak Loska, została jedną z ikon TV. Teraz gdy Torbicka ma 60 lat, a jej mama jest po osiemdziesiątce, kobiety są sobie bardzo bliskie.

W rozmowie z "Super Expressem" Krystyna Loska nie zdradzając dokładnej kwoty, przyznała, że jej emerytura wynosi niewiele ponad 1 tys. zł. Zatem zakładając nawet waloryzację świadczenia, może to być kwota rzędu 1,5 tys. zł.

Emerytury wzrosną przez wzrost liczby zgonów? Prezes ZUS wyjaśnia

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2n2et1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2n2et1