Trwa ładowanie...

Krzysztof Krawczyk junior bez dachu nad głową? Dramatyczna sytuacja syna gwiazdora

Krzysztof Krawczyk Junior cały czas próbuje wyjść na prostą. Łatwo nie ma, co od czasu śmierci jego ojca potwierdzają kolejne doniesienia od osób z jego otoczenia. Okazuje się, że znowu powrócił problem z lokum. Mężczyzna stara się o mieszkanie komunalne, ale nie wiadomo, czy urzędy zdążą z pomocą na czas. Tym bardziej, że zaraz może pozostać bez dachu nad głową.

Krzysztof Krawczyk junior nie ma łatwego życiaKrzysztof Krawczyk junior nie ma łatwego życiaŹródło: fot. East News
d3ssca3
d3ssca3

Jak doskonale wiadomo, Krzysztof Krawczyk za życia wspierał finansowo siostrę żony, której kupił mieszkanie. Niestety jego syn nie miał tak dobrze –przebywał w lokalu po dziadkach. Jak ujawniono w wyemitowanym w ubiegłym roku odcinku "Uwaga!", panowały tam fatalne warunki. Krzysztof junior doświadczał przemocy i pijaństwa. Bywały momenty, że musiał wyjść z domu, bo nie miał możliwości skorzystania z łazienki.

Po programie jego sytuacja trochę się poprawiła. Za sprawą jednej z ostatnich decyzji sądu junior dostał połowę renty, jaką do tej pory pobierała wdowa po muzyku. Mimo wszystko, jak wyznał w rozmowie z "Co za tydzień", nie jest ona na tyle wysoka, by zapewnić mu lepszy byt. Po odliczeniu leków wychodzi na to samo, co miał przed podwyżką.

Zobacz: Daniel Olbrychski na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka

Serwis informuje, że to niejedyny kłopot juniora. Mieszka on obecnie ze swoją partnerką Katarzyną w małym mieszkaniu w Zgierzu. Dzielą przestrzeń z dzieckiem kobiety i jej schorowaną matką. Jednak do końca maja musi je opuścić. A nie ma dokąd pójść.

d3ssca3

– Mieszkamy w mieszkaniu mojej mamy. Jest osobą starszą i schorowaną, potrzebuje trochę spokoju. Poprosiła więc, żeby do końca maja się wyprowadził. Mamy nadzieję, że do tego czasu dostanie mieszkanie – powiedziała w rozmowie z "Co za tydzień" partnerka Krzysztofa Krawczyka juniora.

Junior rzeczywiście od dłuższego czasu stara się o mieszkanie komunalne. Złożył wniosek do Zarządu Lokali Miejskich w Łodzi. Opiekun mężczyzny, Krzysztof Cwynar, przedstawił serwisowi odpowiedź, jaka nadeszła od urzędu. Wynika z niej, że junior powinien dostać mieszkanie. Szkopuł w tym, że nie wiadomo, ile będzie czekał. – Powiedzieli, że to może być i miesiąc, i rok, i dwa – przyznał. Wciąż wierzy, że Łódź go nie zawiedzie w tym aspekcie i w końcu nie będzie musiał żyć na czyjejś łasce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ssca3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ssca3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj