Hipokryzja brytyjskiej monarchii w pełnej krasie. Tak żyje książę Andrzej
Po tym, jak na jaw wyszły kontakty syna królowej Elżbiety II ze skazanym za pedofilię Jeffrey Epsteinem, a on sam został oskarżony o seks z nieletnią, odsunął się nieco w cień. Ale to nie znaczy, że jego życie zmieniło się na gorsze. Niedawno został sfotografowany na konnej przejażdżce.
Na zdjęciu, które trafiło do sieci, widać Andrzeja delektującego się przejażdżką na terenach należących do królowej. Konie to pasja, którą dzieli niemal cała brytyjska rodzina królewska. Ponoć tego dnia książę był z wizytą u swojego niemal stuletniego ojca, księcia Filipa, który niedawno wrócił do domu po miesięcznym pobycie w szpitalu.
Chrzestny księcia Harry'ego i syn królowej Elżbiety miał wiedzieć o pedofilskim skandalu, którego antybohaterem był Jeffrey Epstein, a także sam miał wykorzystywać dziewczyny zatrudniane przez milionera. Sprawą od 2019 r. zajmują się śledczy z USA. Do tej pory nie podjęto kroków prawnych przeciwko Andrzejowi. On sam jednak zgodził się udzielił wywiadu dla Emily Maitlis z BBC.
I to było to katastrofalne w skutkach posunięcie. Książę Andrzej całkowicie się pogrążył, a wywiad przeszedł do historii najgorszych, jakie pokazano w telewizji.
Sprawa cały czas się toczy w Stanach i możliwe, że Andrzej nigdy nie będzie mógł do nich polecieć, bo od razu zostanie aresztowany. Ale wygląda na to, że to jedyne poważne konsekwencje, jakie go spotkały. Pałac Buckingham zdążył jeszcze podjąć trzeźwą decyzję, by Andrzej nie uczestniczył w żadnej oficjalnej uroczystości. W myśl zasady "co z oczu to z serca" nie pokazują i nie mówią o księciu.
Co ciekawe: Andrzej nie został pozbawiony żadnych ze swoich wojskowych tytułów. Dlaczego akurat jest to takie interesujące? Bo te odebrano księciu Harry'emu, gdy ten chciał zrezygnować z obowiązków i pensji starszych członków rodziny królewskiej.
Jak jeszcze objawia się hipokryzja administracji brytyjskiej monarchii? Na parę dni przed zapowiadanym wywiadem książęcej pary z Oprah Winfrey do mediów "dostały się" rzekome zeznania dawnych pracowników Meghan. Oskarżali ją w nich o mobbing. Pałac, który nigdy nawet nie zająknął się na temat oskarżeń ciążących na Andrzeju, w tym przypadku wydał oświadczenie. Czytamy w nim, że zostanie wszczęte śledztwo, by wyjaśnić sprawę rzekomego mobbingu.