Książę Filip ma ostatnie życzenie. Może je spełnić tylko królowa Elżbieta II
99-letni mąż brytyjskiej monarchini podupada na zdrowiu i jest coraz bardziej świadom zbliżającego się końca. Jeszcze jedna rzecz nie daje księciu Filipowi spokoju. Chciałby uzyskać rozgrzeszenie za dawne winy.
Ostatnie miesiące dla brytyjskiej rodziny królewskiej nie były łatwe. Ledwo ucichły oskarżenia wobec księcia Andrzeja o gwałt i przyjaźń ze znanym pedofilem Jeffrey'em Epsteinem, aby po chwili ogłosić Megxit. Rezygnacja księcia Harry'ego i jego żony Meghan Markle z wykonywania książęcych obowiązków bardzo zaskoczyła seniorów rodu. W tle, tych wciąż komentowanych w mediach sytuacji, jest pogarszający się stan zdrowia wiekowych członków rodziny Windsorów.
Książę Filip spędził ostatnie tygodnie w szpitalu. Najpierw pałac Buckingham informował, że stan 99-latka wymaga tylko wykonania badań kontrolnych, ale ostatecznie skończyło się na operacji serca. Blisko miesięczna hospitalizacja była wyraźnym sygnałem dla jego bliskich, aby przygotować się na najgorszy scenariusz.
Kryzys w rodzinie królewskiej. Autorka książki o Meghan ostro o monarchii
Najstarszy członek rodziny królewskiej również zdaje sobie sprawę, że jego dni są już policzone. - Przykuty do łóżka w zamku Windsor z Elżbetą i nasilającym się poczuciem winy wie, że zegar tyka, wie, że teraz albo nigdy - twierdzi informator brytyjskiego tabloidu "Globe".
Poczucie winy ma trapić księcia Filipa za jego zdrady małżeńskie. Ponoć małżonkowie nigdy nie rozmawiali na ten temat, ale królowa Elżbieta II była świadoma, że nie jest jedyną kobietą w życiu swego męża.
99-latek chciałby w ostatnich chwilach zaznać spokoju sumienia. Do tego jest mu potrzebne zapewnienie, że królowa wybaczyła mu niewierność.
- Filip czuje, że musi ją przebłagać. Będzie błagał o wybaczenie. Wszystkich swoich czynów, które zraniły Elżbietę. To jego ostatnie życzenie, żeby mu przebaczyła - snuje domysły źródło tabloidu.