Kuba Sienkiewicz dostał kartę mobilizacyjną. "Ja w tym sensu nie widzę"

- Polska armia jest w ruinie - mówi słynny muzyk, a zarazem lekarz, o którego wojsko upomniało się kilka dekad po poprzednich ćwiczeniach, mimo że ma dziś ponad 60 lat.

Kuba Sienkiewicz komentuje powołanie do wojskaKuba Sienkiewicz komentuje powołanie do wojska
Źródło zdjęć: © East News | MATEUSZ GROCHOCKI
Przemek Gulda

To jeden z najgłośniejszych tematów ostatnich dni, rozpalających wielu mężczyzn. Wojsko, mobilizacja, wezwania. Tak naprawdę chodzi przede wszystkim informacje o ćwiczeniach rezerwy, do których przymierza się rząd, żeby sprawdzić i wzmocnić siłę i możliwości polskiej armii.

Jedną z pierwszych osób, które publicznie odezwały się w tej sprawie był słynny muzyk, 61-letni lider zespołu Elektryczne Gitary, a zarazem - praktykujący lekarz-neurolog, Kuba Sienkiewicz. W mediach społecznościowych opublikował post, w którym informuje o piśmie, które otrzymał z wojska. Dziś opowiada WP, co dokładnie w nim było i jaki jest dziś jego stosunek do armii i do tego, że może go wezwać na ćwiczenia.

Zobacz wideo: Kuba Sienkiewicz o proteście medyków: Czuję wielki respekt i szacunek

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski: Porozmawiajmy o wojsku, bo to chyba ostatnio bliski ci temat.

Kuba Sienkiewicz: O wojsku? Wspaniale, tak, to temat bardzo mi bliski. I to już od lat.

Ostatnio wojsko chciało ci o sobie przypomnieć. Jak się poczułeś?

W pierwszej chwili z nadzieją pomyślałem, że trzeba się już pakować i iść, ale po bliższym przyjrzeniu się słynnej już kartce z czerwonym paskiem, okazało się niestety, że to jest wezwanie do stawienia się w wypadku ewentualnej mobilizacji. Nie podam oczywiście miejsca, bo to tajemnica wojskowa, mogę tylko powiedzieć, że są tam mocne i głębokie schrony. W razie czego zabiorę również rodzinę. Żeby jednak zagłuszyć rozczarowanie, postanowiłem powiesić w sieci post, promując przy okazji dyskretnie swoją najnowszą płytę. No i zrobił się szum.

Byłeś kiedyś w wojsku?

Tak, podczas studiów w warszawskiej Akademii Medycznej. Zajęcia teoretyczne były zblokowane po dwa miesiące na czwartym i piątym roku, a po szóstym roku wyjechałem na dwumiesięczny obóz w jednostce przy poligonie w Czerwonym Borze. To była przygoda życia.

Później po dwóch latach pracy zostałem jeszcze wezwany do nieistniejącej już jednostki w Mrągowie. Moje zadanie polegało na tym, żeby w ciągu trzech dni przebadać około 600 poborowych i 200 osób kadry. Wyjechałem stamtąd wymięty. W czasie służby w Czerwonym Borze jeździłem czołgiem, transporterem opancerzonym, wojskową karetką i strzelałem. Dzięki temu umiem obsłużyć karabin kałasznikow. Miałem niezłe wyniki w strzelaniu z niego do sylwetki żywego człowieka. Gorzej było z bronią krótką - był duży rozrzut. Potrafię też zjeść grochówkę o piątej rano.

Ale tak poważniej…

Nieco poważniej powiem tak: składałem przysięgę na sojusz Ludowego Wojska Polskiego ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich, oba te podmioty już dziś nie istnieją, mógłbym się więc spokojnie wymigać od ćwiczeń rezerwy.

A całkiem na poważnie można powiedzieć, że moje doświadczenie wojskowe jest obecnie zerowe. To, czego się nauczyłem na poligonie czterdzieści lat temu, nie ma absolutnie żadnego przełożenia na to, co dziś dzieje się w czasie konfliktów zbrojnych. Taktyka udzielania pomocy na polu walki zmieniła się od tego czasu diametralnie. To zupełnie inna epoka.

Przypominam, że kiedy byłem na ćwiczeniach, w planach Układu Warszawskiego Polska miała być stroną prowadzącą bardzo aktywną ofensywę wyprzedzającą atak NATO. Po trzech dniach walk mieliśmy być pod Madrytem. Poza tym od czasu, kiedy 44 lata temu na komisji dzielnicowej dostałem najwyższą kategorię zdrowotną, stan mojego zdrowia się znacznie zmienił, nie zawsze na korzyść.

Czyli powoływanie ludzi z twojego rocznika kompletnie nie ma sensu?

Może mnie ktoś pouczy, ale ja sensu nie widzę. Jesteśmy ludźmi z innej epoki. Nie mamy pojęcia, czego się dziś używa w wojsku i jakie się stosuje procedury. Jest też dodatkowy aspekt. Jako obywatel nie mam zaufania do rządu, że służy dobrze polskiej armii.

Lista problemów znanych powszechnie z mediów jest długa: sprawa zerwanego kontraktu na zakup śmigłowców, praktyczne nie istnienie Marynarki Wojennej, skłócenie z sojusznikami, ujawnianie tajemnic WSI - to tylko pierwsze z brzegu. Stawiając się z kartą mobilizacyjną miałbym poczucie, że dołączam do jakiejś armii w ruinie.

Ale gdybyś dostał wezwanie na szkolenie, poszedłbyś?

W latach 90. stawiłem się na takie wezwanie. Odwołałem nawet z tego powodu jakiś koncert. Teraz też bym poszedł. Szkolenia są krótkie - trwają do trzech dni. Można wziąć gitarę.

Twoja specjalizacja medyczna - choroba Parkinsona - na polu walki nie jest chyba specjalnie przydatna. Ale może jako muzyk sprawdziłbyś się w wojskowej orkiestrze?

Jestem specjalistą neurologiem i żadnych przypadków się nie boję, również i tych wojskowych. Ale w orkiestrze byłoby lepiej. Zwłaszcza, że w czasie działań wojennych orkiestra wykorzystywana jest do grzebania zmarłych. Z tym poradziłbym sobie znakomicie - umiem obsłużyć specjalistyczny sprzęt, czyli łopatę.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Gwiazdy
Wybrane dla Ciebie
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy