Maciej Stuhr zamieścił zabawny wpis. Napisał o fryzjerach
Maciej Stuhr komentuje jedną z przyziemnych bolączek związanych z kwarantanną, czyli utrudniony dostęp do fryzjera. Udało mu się przy tym rozbawić fanów.
Maciej Stuhr jest znany z niebanalnego poczucia humoru. Zasłynął też z nietuzinkowego, acz dosadnego komentowania rzeczywistości. Wpisy aktora niejednokrotnie odbijały się szerokim echem w mediach. Także podczas pandemii, gdy aktor, jako jeden z wielu, poruszył temat trudnej sytuacji artystów.
Aktor często też decyduje się zwyczajnie puścić oko do fanów. Zwłaszcza teraz, gdy jak oni, od kilku tygodni stosuje się do zaleceń związanych z kwarantanną. Jednym z codziennych problemów przymusowego "uziemienia" w domach, był brak możliwości umówienia się na wizytę do fryzjera. Usługi kosmetyczne, podobnie jak inne gałęzie gospodarki, przez dłuższy czas były zamrożone.
Teraz stopniowo wszystko powraca do normy, ale pojawił się inny problem – jest tylu chętnych, że na wizytę w salonie trzeba nieraz sporo czekać. Wielu więc radzi sobie na własną rękę.
I o tym poniekąd jest najnowszy wpis Macieja Stuhra. Pytając fanów, czy już zdążyli odwiedzić fryzjerów, zamieścił swoje zdjęcie z dość fantazyjną fryzurą. Oczywiście wywołując przy okazji ogólną wesołość. Zobaczcie sami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram