"Godziłem się na wszystkie propozycje"
Gessler przez kilka lat obiecywała spłatę. Ziemski nie oponował, gdy miał dostać swoje pieniądze w kilku ratach, a później 10 tys. zł miesięcznie.
- Godziłem się na wszystkie propozycje, ponieważ wydawało mi się, że łączy nas przyjacielska relacja, więc chciałem jej iść na rękę. Ale pieniędzy nie było – wyznał w tygodniku.