Zarzuty
Niestety byłe podopieczne Sablewskiej miały jej sporo do zarzucenia. Najostrzej o Mai wypowiadała się Doda.
- Moja była menedżerka jest oszustką, jest manipulatorką, jest kombinatorką. To, co powiedziałam, to małe piwo, mogłabym powiedzieć znacznie więcej - mówiła w jednym z wywiadów Doda o Sablewskiej. - Nie szanuję jej jako osoby, nigdy nie podam jej ręki - dodała innym razem.
O dziwo z jej słowami zgodziła się wówczas Edyta Górniak, która nie przepada za Rabczewską.
- Doda jedyna miała odwagę powiedzieć różne rzeczy. I to, co powiedziała, jest niestety prawdą. Robi nam przysługę, że za nas wszystkie może się wypowiadać. I nie obawia się niczego. Bo my jednak z Mariną przyjęłyśmy trochę inną postawę - powiedziała Górniak w WP.
Maja starała się nie odpowiadać na te zaczepki, tylko skupić się na swojej karierze.