Maja Sablewska cieszy się, że nie musi już współpracować z Dodą? Zamieściła wymowny komentarz
Była managerka gwiazd
Maja Sablewska i Doda siedem lat temu rozstały się w gniewie. Rabczewska była rozczarowana decyzją Mai, która postanowiła zająć się karierą Mariny Łuczenko. Zresztą Marina i trzecia podopieczna Sablewskiej, Edyta Górniak, także miały spory żal do byłej managerki. Zwłaszcza Górniak nie może jej zapomnieć tego, że miała negocjować z producentami X Factora fotel jurorski dla Edyty, a jednak wynegocjowała dla siebie. Dziś Maja nie zajmuje się karierami gwiazd bo sama jest jednym z najgorętszych nazwisk polskiego show biznesu. Jak odnosi się do zatrzymania swojej byłej podopiecznej?