Małgorzata Kożuchowska
Dziś jest szczęśliwą mamą i nie może się nacieszyć synkiem.
Jaś jest pogodny, optymista, łobuziak z poczuciem humoru. Mówię mu: "Jasiu, nie rzucaj zabawkami!" A on rzuca i patrzy mi w oczy. Dobrze wie, że źle zrobił. Śmieje się. Testuje moją czujność. Jest ciekawy wszystkiego, szkoda mu czasu na spanie.