Małgorzata Kożuchowska
Po dwóch miesiącach leczenia gwiazda dowiedziała się, że jest w ciąży. Musiała jednak cały czas przyjmować leki i zrezygnować z pracy.
Ta wiadomość była jak najdroższy brylant. Ale początek był stresujący. Musiałam leżeć przez dwa miesiące. Na początku nie wierzyłam, że naprawdę trzeba leżeć. Dobra, myślę sobie, bez przesady. Ale zapytałam lekarkę: "Z psami do ogrodu to chyba mogę wyjść?" A ona mówi: "Nie!" "Do łazienki?" "Jak już naprawdę trzeba." "A jedzenie?" "Też raczej na kanapie, w pozycji leżącej" - zdradziła.
Kożuchowska poinformowała swoich pracodawców i zastosowała się do wszystkich zaleceń.