Małgosia była w szoku
Małgorzata Rozenek-Majdan w rozmowie z portalem Plotek opowiadała, że nie używa instrumentów prawnych do reagowania na hejt czy zwykłe chamstwo, które spotyka ją w sieci. Co innego sprawa kradzieży tożsamości.
- W internecie są live'y, transmisje przygotowane tak dobrze, tak wiarygodnie i mają na celu wyłudzenie pieniędzy od ludzi. Ja to sama widziałam. Byłam zaskoczona tym, jak ktoś dobrze zmontował fragmenty moich live'ów. Słowa są tak ponakładane, że wygląda to jak deep fake. Po raz pierwszy byłam zszokowana – wyznała Rozenek-Majdan, która zgłasza ten proceder na policję.