Małgorzata Rozenek-Majdan na stoku. Miała na sobie ubrania warte fortunę
Małgorzata Rozenek wybrała się, razem z mężem i synami, w góry. Jednak zamiast do Zakopanego cała rodzina wyjechała do austriackiego Seefeld in Tirol.
Małgorzata Rozenek już niebawem znów zostanie mamą. Na świat przyjdzie pierwsze dziecko Radosława Majdana. Małżonkowie długo starali się o pociechę. Niestety, przeżyli dwa poronienia i wiele trudnych momentów. W końcu jednak, dzięki świetnym lekarzom, udało się. Ale Rozenek z poprzedniego małżeństwa ma jeszcze dwóch synów. Obaj są już duzi - starszy, Stanisław ma 14 lat, a młodszy, Tadeusz to 9-latek. Ponieważ w Warszawie w lutym przypada czas ferii zimowych, mama zabrała chłopców w góry.
Rozenek z mężem i synami postawili w tym roku na Austrię. Pogoda dopisała, warunki do jazdy na nartach są idealne. Oczywiście ciężarna gwiazda TV nie uprawia tak wymagającego sportu. "I znowu jesteśmy jedynymi na stoku, którzy nie jeżdżą. Chłopcy ratują honor rodziny. My za to uskuteczniamy tak lubiane przez R spacery" - napisała na swoim instagramowym profilu.
Wokalista IRA ogłasza ciążę Małgorzaty Rozenek!
Rozenek pochwaliła się też zdjęciami ze wspaniałym krajobrazem w tle. Pozowała ubrana w dresy, bluzę, puchowy płaszcz i zimowe buty. Całość uzupełniła czapką z dwoma pomponami, nie zabrakło też okularów przeciwsłonecznych. Austriacka pogoda jest jej niestraszna. Małgorzata nie omieszkała na fotkach oznaczyć marek, które miała na sobie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Strój oczywiście nie należał do tanich. Bluza od Ralpha Laurena, oryginalne obuwie Moon Boot czy płaszcz marki Bogner to w sumie wydatek rzędu kilku tys. zł. Za długą puchówkę trzeba zapłacić przynajmniej 2,5 tys. zł, buty kosztują prawie 600 zł, a bluza ponad 800 zł.
Jak oceniacie zimowy wizerunek Rozenek?