Słuszne obawy
Ta decyzja podłamała mamę Górniak. Pani Grażyna obawia się, że w praktyce bardzo rzadko będzie widywała córkę oraz wnuka, co tylko zaszkodzi ich relacji.
- Jej młodsza córka Małgosia mieszka w Londynie, więc widuje ją i córeczkę sporadycznie. A teraz na drugą półkulę wyjechała Edyta z synem. Obiecała, że będzie przylatywać do Polski dwa razy w miesiącu i że podczas przerw w nauce zabierze ze sobą Allana - powiedziała znajoma piosenkarki w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo".