Mandaryna: Nie oddałabym Michałowi dzieci na Wigilię!
Marta Wiśniewska
None
Święta to zazwyczaj czas pojednania i radości. Nie w każdym domu udaje się jednak zapomnieć o przykrych wydarzeniach szczególnie, jeśli tworzy go rodzina patchworkowa.
Marta i Michał Wiśniewscy są przykładem na to, jak nawet wiele lat po rozwodzie nie można się ze sobą dogadać. Na pozór wszystko jest między nimi w porządku, dzielą się opieką na dziećmi i przestrzegają postanowień sądu.
W praktyce jednak nie są w najlepszych stosunkach, co wychodzi przy okazji świąt.
Mandaryna zdradziła, czemu nie spędzi ich z ojcem swoich dzieci i czego się obawia ze strony Michała. Ma rację?