[GALERIA]
Marcelina Zawadzka to jedna z najatrakcyjniejszych prezenterek w polskiej telewizji. Modelka wykorzystuje swoje medialne pięć minut i świetnie radzi sobie jako prowadząca "Pytanie na śniadanie". Kamera (i widzowie) ją kochają. Gwiazda ma też swoje stałe grono fanów w sieci. Jej konto na Instagramie śledzi ponad 548 tys. fanów. Ci, którzy ją zaobserwują, nie żałują. Zawadzka regularnie raczy ich zdjęciami. I to nie byle jakimi. Fotki z podróży, sesji zdjęciowych i kadry z codziennego życia - każdy post zyskuje kilkadziesiąt polubień. Nic dziwnego. Modelka nawet we flanelowej koszuli i dresie prezentuje się niezwykle seksownie. Dowód? Spójrzcie na jej ostatnie zdjęcia.
Jakiś czas temu na profilu Zawadzkiej na Instagramie pojawiła się seria zdjęć z jej krótkiego urlopu w domku w lesie.
"Przez 3 dni byłam w lesie, rąbałam drzewo, składałam meble, które dowiozłam busem. (...) Siedziałam nad wodą przy zachodzie słońca. Nie miałam zasięgu" - pisała.
Marcelina Zawadzka porzuciła eleganckie sukienki, w których najczęściej występuje w "Pytaniu na śniadanie" na rzecz wygodnych dresów i flanelowej koszuli w kratę. Zamiast szpilek - solidne trapery. Trzeba jednak przyznać, że nawet w takim wydaniu modelka prezentuje się niezwykle atrakcyjnie. Zgadzacie się?