Margaret w bikini zdradza sposób na szczupłą sylwetkę. Tylko dla dorosłych
Margaret nagrała kawałek pt. "Reksiu", w którym rapuje o pragnieniu "prostego wiejskiego życia". W jednej ze scen prezentuje zjawiskową figurę w samym bikini. To nie efekt diety-cud.
Margaret poleca "seks zamiast fitnessu"
Margaret zaprezentowała singiel z nadchodzącej płyty, która ma się ukazać jeszcze w tym roku. Gościem w kawałku "Reksiu" jest raper Otsochodzi, jednak nie da się ukryć, że to rapująca wokalistka błyszczy w tym utworze o tęsknocie za beztroskim, prostym życiem.
Najgłupsze wypowiedzi gwiazd o koronawirusie
W najnowszej piosence Margaret w niczym nie przypomina gwiazdy, która mówiła rok temu, że cierpi z powodu hejtu i korzysta z pomocy psychologa. - Bardzo często nie radzę sobie z tym wszystkim, co się dzieje, co ktoś o tobie mówi, co ktoś ci wmawia. Jest to bardzo bolesne i ciężkie – mówiła Margaret, która w "Reksiu" pokazuje ogromny dystans do siebie.
W zabawnym teledysku pluska się w jeziorze i zdradza swój sposób na zjawiskową figurę. W jednej scenie widać, jak ćwiczy małymi hantlami, ale po chwili rozwiewa wątpliwości, że to nie o takie ćwiczenia chodzi.
"Ćwiczę formę ale robię to bez dresów / Bardzo polecam seks zamiast fitnessu" – śpiewa Margaret w refrenie, który będziecie nucić w kółko po jednorazowym przesłuchaniu "Reksia".
