Marian Opania przechodzi małżeński kryzys. Rozwód na horyzoncie
Żona Mariana Opani ma dość wybryków męża. Jak dowiedział się tabloid, są krok od rozwodu.
Marian Opania poznał swoją żonę Annę w szkole w rodzinnych Puławach na zajęciach kółka teatralnego. Mieli wówczas po 17 lat i to właśnie wtedy między nimi zaiskrzyło.
- Małżeństwem jesteśmy od lipca 1967 roku... ale ja liczę nasz czas miłości od maja 1960 r., od naszego pierwszego pocałunku - napisał jakiś czas temu aktor na swoim profilu na Facebooku.
Odlot - Marian Opania o filmie
Miłość małżonków została wystawiona na próbę. Żona aktora użalała się ostatnio, że jej mąż woli jeździć na ryby, niż spędzać z nią czas.
– Anna traktuje wyjazdy Mariana na ryby tak, jakby szedł do kochanki albo do knajpy z kumplami. Dodatkowo boi się, żeby nie przywlókł do domu koronawirusa. Grozi mu nawet rozwodem. Krzyczała, że jak pojedzie na zawody, to nie będzie miał wstępu do Dębek – zdradził "Super Expressowi" kolega Opani.
Żona aktora ma poważne zarzuty wobec męża.
– Wściekła się, że Marian zostawił ją na urlopie w Dębkach i wrócił w okolice Warszawy na zawody, a na dodatek pojechał jeszcze na kolejną wyprawę wędkarską do Norwegii. Razem z kolegami popłynął tam z Gdańska katamaranem – dodaje rozmówca tabloidu.