Marina nagrywa filmiki za kółkiem. Fanka mówi wprost: To dla mnie niezrozumiałe

Na Instagramie Marina zgromadziła wierne grono fanek, które jej kibicują i ją wspierają. Często pod postami wokalistki pojawiają się komplementy od obserwatorek. To chyba przekonało gwiazdę, aby być jeszcze aktywniejszą w sieci. Od tygodni Marina nagrywa na InstaStory, jak śpiewa do kamerki telefonu. Jedna z fanek zapytała o cel takich nagrań. Poza tym zauważyła również, że wokalistka zawsze nagrywa wtedy, gdy prowadzi, a jest to przecież bardzo niebezpieczne.

"Jest pani taką piękną i utalentowaną kobietą, ale kręcenie filmików za kierownicą jest dla mnie niezrozumiale!" - brzmi komentarz.

Marina oczywiście natychmiast odpowiedziała na zarzuty pod postem.

"Nie trzymam telefonu w ręku i nie korzystam z niego w czasie jazdy. Włączam nagrywanie, zanim ruszę, ekran mam w kierunku jazdy. Już większym zagrożeniem jest rozmowa z pasażerem obok, kiedy odwracamy głowę w bok" - napisała wokalistka.

Przeczytaj: Marina obejmuje się ze Szczęsnym na jachcie. Pokazała romantyczne zdjęcie

Łuczenko zapomniała chyba już, jak bardzo się wczuwa na tych nagraniach. Jej kontrargument brzmi dość absurdalnie w obliczu tego, że śpiewając do telefonu, odwraca głowę z emocji, przymyka oczy i gestykuluje. Gwałtowne zachowania za kierownicą mogą mieć fatalne skutki.

Radzimy Marinie nagrywać swoje śpiewanie w domu albo w innych okolicznościach niż jazda samochodem.